Czy warto oglądać „Do wszystkich chłopców: P. S. Wciąż Cię kocham”? – Recenzja!

Weronika Szostak:

Najnowsze dzieło Netflixa Do wszystkich chłopców: P. S. Wciąż Cię kocham zdecydowanie było produkcją, na którą większość osób czekała. Na samym początku filmu widzimy, że związek Lary Jean i Petera Kavińskiego się rozwinął! Są już pełnoprawną parą! Jak to w filmach bywa, coś się musiało wydarzyć. I w taki oto sposób poznajemy jednego z adresatów filmu. Fakt, dzieje się to dość szybko, jeśli chodzi o ten wątek, ale wszyscy wiemy, że musiało się to wydarzyć. Wspólna praca i pomoc sprawia, że Cove i jej była miłość zbliżają się do siebie, przez co Lara Jean ma sporo do przemyślenia. Wiele komplikuje również wspólne spotkanie z byłymi znajomymi. Dochodzi do wielu niezręcznych sytuacji, z których sama Lara Jean musi wyciągnąć wnioski… Jeśli chodzi o moją ocenę tego filmu, nie ukrywam, że spodziewałam się czegoś lepszego. Lepiej rozwiniętych wątków, czy bardziej rozsądnego działania głównej bohaterki. Jednakże warto pamiętać, że obiecano nam ekranizację 3 części! Może ona to wszystko obroni?

Małgorzata Konopa:

12.02.20 na platformie Netfix pojawiła się kontynuacja filmu Do wszystkich chłopców, których kochałam z dopiskiem P.S. Wciąż Cię kocham. Tytuł wyczekiwany przez fanów filmu, jak i książki. Co może pójść nie tak w idealnym związku Lary Jean Covey i Petera Kavinskiego? Właśnie na to pytanie odpowiada druga część znanego filmu produkcji Netflixa.
Już sam dopisek P.S. Wciąż Cię kocham zdradza nam, że będzie to historia pełna wzlotów i upadków głównej pary. Po dłuższym czasie Lara Jean (Lana Condor) otrzymuje odpowiedź od jednego ze swojej młodzieńczej miłości, do której jej siostra wysłała list. Który Lara napisała kilka lat temu. To właśnie przewraca całość do góry nogami, głównie uczucia głównej bohaterki.
Przez większość filmu widzimy rozterkę Lary. Dziwnym trafem oprócz wysłania listu, jej dawna miłość zjawia się w mieście. Przystojny John Ambrose McClaren (Jordan Fisher) niespodziewanie również pojawia się na tym samym wolontariacie co główna bohaterka. W całości widać niepewność Lary co do Petera (Noah Centineo), a raczej w związku z uczuciami jego do niej. Lara ciągle głowi się nad przeszłością swojej miłości. Osobiście uważam, że jest to spowodowane jedną osobą, czyli jej dawną przyjaciółką. Podejrzewam, że gdyby nie relacja dziewczyn, nasza bohaterka nie miałaby żaden wątpliwości. Jednak i Lara dojrzała swój błąd i postanowiła wszystko wyjaśnić, rozmawiając z nią.
Mimo że nie jestem fanką romantycznych historii nastolatków, uważam to za jedną z lepszych produkcji serwisu Netflix. Osobiście jestem fanką Noah od gościnnych występów w Austin i Ally i również w drugiej części Do wszystkich chłopców, których kochałam mnie nie zawiódł.
Początek może wydawać się bardzo nudny, jednak każdy element filmu ma swoją ważną część. Wszystko tworzy jedną, spójną całość. Pozostaje tylko czekać na kolejną część.

0
Would love your thoughts, please comment.x