Lucy Hale to aktorka znana z produkcji takich jak Katy Keene, Słodkie kłamstewka czy Riverdale. Mało brakowało jednak do tego, aby Lucy zagrała rolę Anastazji w filmie 50 twarzy Greya. Jak do tego doszło? Skoro Lucy Hale brała udział w castingu i miała już przygotowaną rolę to dlaczego wygryzła ją Dakota Johnson?
W wywiadzie dla Associated Press aktorka wspomina o swoich wrażeniach podczas przesłuchania do filmu. Pomimo tego, że nie dostała tej roli twierdzi, że casting wiele ją nauczył i pomógł jej przełamać własne lęki. Kiedy brała udział w przygotowaniach do filmu 50 twarzy Greya, dopiero rozpoczynała swoją przygodę z kamerą i nie była gotowa na rolę wymagającą tak obnażonej seksualności.
– Byłam bardzo młoda. To było dość dawno temu i byłam wtedy przerażona. Nie miałam do zagrania prawdziwych scen z filmu, ale dali mi przesiąkający seksem monolog i chyba nie bardzo wiedziałam co mówię. Byłam trochę naiwna, ale zdecydowałam się na to przesłuchanie. Jak wiadomo nie dostałam tej roli, ale to było dla mnie dobre, bo dzięki niemu pozbyłam się lęków. –
Nie dowiemy się czy Lucy zgrałaby dobrze, a może lepiej niż Dakota rolę Anastazji. Jednego jednak możemy być pewni; Lucy Hale zagrała w wielu dobrych produkcjach i może za jakiś czas zobaczymy ją w filmie o podobnym charakterze jak 50 twarzy Greya.
