Wiedźmini byli podzieleni na szkoły (Wilka, Kota, Niedźwiedzia, Gryfa, Mantikory oraz Żmii), ze względu na charakter nauki.
Uznaje się, że szkoła Wilka była najbardziej „czysta”, co znaczy, że było im najbliżej do pierwowzoru Wiedźmina (byli szkoleni do zabijania potworów). Jest to również jedyna szkoła, której znamy techniki i przebieg szkolenia, dlatego się na tym skupimy.
Dobrze po dłuższym wstępie zapraszam do Warowni Kaer Morhen w Kaedwen, to właśnie tutaj młodzi chłopcy stawali się Wiedźminami, choć nie wszyscy. Jak pewnie zaraz zauważycie dochodziło do selekcji naturalnej w trzech (w grach czterech) próbach.
Próba Wyboru – polegała na morderczym treningu i poddawaniu chłopców specjalnej diecie, aby podołali treningowi. Oprócz uczenia się szermierki uczono się Znaków. Był to pierwszy etap zostawania wiedźminem. Dieta ta opierała się głównie na spożywaniu unikalnych grzybów, mchów, traw i ziół, dzięki którym zwiększał się przyrost mięśni, przemiana materii i kondycja. W tym punkcie warto nadmienić, że Ciri przeszła tę próbę, ale tylko częściowo, gdyż Triss napomniała Wiedźminowi, że dziewczyna dorasta, co wiązało się ze zmianami ciała, które nie są podobne do męskich zmian. Niestety skutki uboczne u „słabszych ogniw” były przerażające: niekiedy podczas treningu jakieś dziecko padało z wywróconymi gałkami ocznymi (diagnoza: serce nie wytrzymało), bywało również, że chłopcy nie mogli spać, bo któryś z nich krzyczał wniebogłosy a rano już był martwy (diagnoza: wątroba nie wytrzymała). Pojawiały się również niekontrolowane wybuchy gniewu, nadmiary agresji oraz depresja.
”Wiedźmin walczy zwykle mieczem srebnym albo stalowym, ale musi umieć użyć każdej broni, berdysza, nadziaka, procy. Dziś będziecie ćwiczyć strzelanie z łuku kto chybi do tarczy robi 50 pompek kto trafi tylko 20, RUCHY!” – Instruktor ze Szkoły Wilka tuż przed Pogromem (Wiedźmin 3 Zadanie poboczne: Duch Młodego wiedźmina – Stary Bastion)
Próba Traw – Drugi etap szkolenia niestety różni się on w książkach i w grach, więc przytoczę oba opisy:
Książki: Jest to najsławniejsza z wiedźmińskich prób i najbardziej kontrowersyjna wśród czarodziejów głównie dlatego, że przeżywalność chłopców wypada na trzech (rzadko czterech) na dziesięciu, czyli większość umiera. Próba daje chłopcom zmutowane zielone oczy mogące zwężać źrenice oraz nadludzkie zdolności. Jak to przebiega, nie wie nikt poza wiedźminami i Czarodziejem stacjonującym w Warowni.
Gry: Sława, kontrowersje, i przeżywalność chłopców są takie same, ale już trochę więcej o przebiegu tej Próby. Do niej potrzebne są odpowiednie stoły (w Wiedźminie 3 pojawia się nazwa stołu, Ponury Albert), piece alchemiczne, receptury, trzy kroplówki z następującymi eliksirami:
Łzawica (płyn z rdzenia widłogona, język bruxy albinosa, gruczoł jadowy matikory),
Wiechlina (zioła – przestęp, skorocel i korzeń mandagory)
Perz (trawy – Perz i Wiechlina)
Oprócz tego Wyciąg z Hakorośli na uśmierzenie bólu.
Trawy silnie oddziałują na układ nerwowy, dlatego proces musi być kontrolowany magicznie. Po udanym przejściu Próby zyskiwało się nadludzki refleks i nieosiągalne dla zwykłego człowieka tempo reakcji.
Próba Zmian – w trzecim etapie szkolenia, niestety też występuje drobna rozbieżność opisów.
W Sadze jest przeprowadzana parę dni po przebudzenia się przyszłego wiedźmina z przystosowywania się organizmu do substancji podanych podczas Próby Traw. Polega na zakażeniu ciała wirusem, podawania specjalnych ziół i hormonów, a jej efektem było uodpornienie na trucizny w wiedźmińskich eliksirach oraz bezpłodność.
Natomiast w Grze zmiany to mutacja oczu, szpiku kostnego, oraz zmiany hormonalne, dzięki którym wiedźmin widzi w ciemności, rany goją mu się trzy razy szybciej oraz ma zwiększoną odporność na trucizny, a ceną za to jest bezpłodność. Wszelkie zmiany są nieodwracalne.
Tu mamy kolejną rozbieżność według Sagi medaliony dostawano od opiekunów. Dobrym przykładem jest tu Eskel, który swój medalion dostał od Vesemira, ale w Grze dowiadujemy się, że była czwarta próba zwana Próbą Medalionu. Wiemy, że przechodzili ją Lambert i Geralt, więc pozwolę sobie ją szybko omówić.
Próba zaczynała się w Warowni, gdzie grupa chłopców po powyższych próbach dostawała rymowankę-zagadkę do rozwiązania w trakcie przechodzenia próby. Podczas niej należało kolejno: przepłynąć jezioro, przejść koło Starego Grota (olbrzyma, który spał podczas Próby), przejść przez tereny trollów skalnych, dojść do ołtarza żywiołów, naładować medalion, po czym wrócić tą samą drogą. Wiedźmin po powrocie mógł dalej się szkolić lub od razu pójść na szlak.
Na tym kończę ten wyjątkowo ciekawy temat. Powodzenia na Szlaku!
Odpowiedz