Zwiastun do nowego filmu o Ant-Manie sugeruje, iż postać wykaże się większym egoizmem, niż Star Lord w Wojnie bez granic.

W Avengers: Wojnie bez granic byliśmy świadkami bezmyślnej decyzji Petera Quilla. Podczas gdy inni superbohaterowie niemalże pozbawiają Thanosa rękawicy nieskończoności, mężczyzna atakuje Tytana w przypływie złości. Jego nierozważne zachowanie wynika z żalu po śmierci ukochanej. Nieprzemyślany atak pozwala przeciwnikowi uciec i wymordować połowę wszechświata. 

Zwiastun do trzeciego filmu o przygodach Scotta Langa wskazuje na to, iż bohater pozbawi Star Lorda tytułu najbardziej egoistycznego Avengera wszech czasów. Ujawnia on bowiem, że postać będzie współpracowała z Kangiem w zamian za możliwość ponownego przeżycia czasu ze swoją córką, Cassie. Jak wiemy z wydarzeń ukazanych w Avenger: Koniec Gry, rodzina straciła mnóstwo chwil, które mogłaby spędzić razem.

Dlaczego czyny Ant-Mana są gorsze od czynów Star Lorda?

Peter dał się co prawda ponieść emocjom, jednak nigdy nie sprzymierzył się z mordercą. Scott natomiast będzie otwarcie pomagał Kangowi w jego nikczemnych planach wielowymiarowego podboju. Ponadto Quill był zaślepiony swoim gniewem po utracie Gamory, a więc nie myślał w tamtym momencie jasno. Lang zaś miał mnóstwo czasu, by dojść do siebie po ostatniej tragedii.

Jak potoczy się fabuła Ant-Mana i Osy: Kwantomanii?

Chociaż Ant-Man będzie pracować z Kangiem, zapewne nieświadomy niebezpieczeństwa, jakie tamten stanowi, koniec końców uświadomi sobie swój błąd. Wyrzuty sumienia zmuszą go, by stanął do walki, w której ostatecznie pokona złoczyńcę, lub jak głoszą niektóre teorie — polegnie w jej trakcie. Tego, jak będzie naprawdę, dowiemy się w kinie już 17 lutego 2023 roku.