Jak zdradza sam aktor, ponownie będziemy mieli okazję zobaczyć Billa Fostera, tym razem w innej formie.
Mężczyzna pierwszy i jak dotąd jedyny raz pojawił się w drugiej części solowych przygód Scotta Langa. Wcielił się on w dawnego przyjaciela Hanka Pyma, z którym pracował nad projektem Goliath. Występ aktora został pozytywnie odebrany przez widzów i wielu zapewne czeka, aż Bill Foster ponownie zawita na ekrany. A co na to sam zainteresowany?
Laurence Fishburne ujawnił w wywiadzie dla Brandona Pope’a, że wróci do MCU w nadchodzącym drugim sezonie What If…?. Oto co dokładnie powiedział aktor:
Fishburne: To znaczy, mają mój numer telefonu, więc jeśli będą mnie potrzebować, wiedzą, gdzie mnie szukać.
Pope: Byłem zszokowany, że Billa Fostera nie było w nowym Ant-Manie.
Fishburne: Ach, wiesz, Bill Foster pojawia się w What If…?.
Pope: Och, trochę pracy głosowej do tego?
Fishburne: Tak, tak. Bill Foster pojawia się w serialu właściwie jako Giant-Man. Tak, to jest fajne.
Z wypowiedzi aktora wynika, że w jednym z odcinków zobaczymy Billa Fostera, który przybiera gigantyczne rozmiary, podobnie jak Scott Lang. Będzie miało to związek z projektem Goliath, który został wspomniany w Ant-Man i Osa. Prawdopodobnie epizod będzie opowiadać o alternatywnym wszechświecie, gdzie postaci grane przez Michaela Douglasa i Laurence Fishburne’a zrealizowały wspomniany plan.
