Milowy krok – recenzja książki “Co się stało w 1025 roku?”

Najnowsza książka napisana przez Przemysława Urbańczyka to pasjonujące spojrzenie na koronację Bolesława Chrobrego. Rok, który trwale zmienił losy państwa Piastów. 

Nie tylko korona

Urbańczyk skupia się nie tylko na samym Chrobrym. Naświetla także grę polityczną, jaką prowadził Nasz władca przez te wszystkie lata. W lekturze nie znajdziemy tylko wzmianki o 1025 roku, do tego wydarzenia dochodzimy po jakimś czasie. W końcu, syn Mieszka I nie zdobył Królestwa od razu – na koronę czekał dość długo – ponad ćwierć wieku. Wcześniej był przed długi czas księciem – do czasu! Jednym z kluczowych momentów była śmierć cesarza Henryka II w 1024 roku. Wtedy otworzyła się możliwość uznania Bolesława jako króla. 

Nie tylko historia 

Przemysław Urbańczyk mnie zaskoczył, ponieważ w trakcie czytania podobnie jak on, zadawałem sobie pytania, na przykład: Co by było gdyby Henryk II żyłby dłużej? Co gdyby Bolesław zmarł wcześniej? Trochę mam żal do autora, że nie napisał jednoznacznej odpowiedzi, ale rozumiem. Trudno byłoby gdybać. Być może bez koronacji historia Polski mogłaby skończyć się zupełnie inaczej… 

Książka Co się stało w 1025 roku? została wydana w twardej oprawie. Kształt trochę przypomina książkę kieszonkową. W końcu Lektura o synu Mieszka I liczy ponad 130 stron.

Podsumowanie 

Co się stało w 1025 roku? to obowiązkowa lektura dla każdego, kto interesuje się historią Polski lub chce ją lepiej poznać i znaleźć odpowiedź na pytanie postawione w tytule. Urbańczyk nie tylko pisze w lekkim i przystępnym stylu, ale także dba o wysoki poziom merytoryczny swojej książki.

Jestem miłośnikiem fantastyki oraz świata Pokemonów i uniwersum Marvela. W wolnych chwilach lubię oglądać mało znane produkcje, o których nikt nie słyszał.
0
Would love your thoughts, please comment.x