Świat Akwilonu: Elfy to jeden z kluczowych cykli rozbudowanego uniwersum fantasy. Próba dołu stanowi w pewnym stopniu kontynuację wydarzeń z czwartej części.
Akcja koncentruje się na problemach półelfów zamieszkujących Trein Er’ Madenn Fern. Miasto to coraz bardziej staje się nieznośne, oddalając się od idei spokojnego i przyjaznego miejsca zarówno dla ludzi, jak i „czystych” elfów. Głównym bohaterem jest półelf Urghain, który wraz z sojusznikami staje w opozycji do obecnej sytuacji. Nie jest mu łatwo – jego głos jest słabo słyszalny.
Niestety, sytuacja szybko się zaognia, ponieważ do miasta zbliżają się hordy nieumarłych potworów kierowanych przez Lah’syę. Czy społeczność zjednoczy się, aby pokonać zło? Czy półelfy będą w stanie odłożyć na bok wzajemną nienawiść i dążenia do izolacji?
Fabuła skupia się na sporze między dwiema frakcjami półelfów. Jedna dąży do izolacji i zerwania kontaktów z innymi rasami, druga natomiast wierzy, że współpraca zapewni im rozwój i pokój. Podziwiam Urghaina, który mimo słabszej pozycji, stale próbuje przekonać, że ksenofobia to zła droga. Szkoda, że twórcy nie postanowili szerzej rozwinąć wątku opozycji, rzucając czytelnika od razu na głęboką wodę, bez ciekawego, a jedynie pobieżnego wprowadzenia.
Komiks, zatytułowany Próba dołu, staje się alegorią półelfich słabości. Ukazuje, że to nie zagrożenie zewnętrzne jest najgorsze, lecz to, co tkwi w nas samych. Nasze wewnętrzne spory mogą doprowadzić do porażki. Pół ludzie, pół elfy muszą wybierać między uprzedzeniami a solidarnością, stając przed moralnym testem, ujawniającym ich prawdziwą naturę.
Muszę przyznać, że historia została poprowadzona w tak wciągający sposób, że trudno było się od niej oderwać. Choć liczy tylko 56 stron, tempo akcji jest bardzo dobrze rozłożone, ciągle coś się dzieje. Dialogi są zwięzłe i pozbawione zbędnych rozbudowań, co dodatkowo nadaje fabule dynamiczny ciąg.
Za szatę graficzną odpowiada Bojan Vukić. Jego styl jest szczegółowy i dynamiczny, co jest niezbędne do oddania mrocznego klimatu grożącej inwazji nieumarłych. Rysunki w serii Akwilonu tradycyjnie stoją na wysokim poziomie, a Vukić utrzymuje ten standard, oferując czytelnikom epickie sceny walki oraz dbałość o architekturę i stroje, co przekłada się na wiarygodność miasta półelfów.
Świat Akwilonu: Elfy. Próba dołu to komiks dojrzały, z piękną, dopracowaną oprawą graficzną i fabułą, która mimo swej skrótowości potrafi wzruszyć i zmusić do refleksji. Główną siłą tego tomu jest połączenie wciągającej intrygi politycznej i tożsamościowej z dynamiczną akcją i motywem walki o przetrwanie. To lektura obowiązkowa dla miłośników komiksu fantasy.
Dziękuję Wydawnictwu Egmont za egzemplarz do recenzji.





Odpowiedz