Teraz każdy obawia się, czy ich ulubione postacie znajdą się w nowym uniwersum DC, które stawiane jest prawie od podstaw.

Zanim Gunn i Safran zaprezentowali pierwszy zestaw filmów i programów telewizyjnych, nieistniejące już DC Films miało w planach swoje własne projekty, będące częścią starego DC Extended Universe. Wśród nich znalazł się Shazam! Fury of the Gods, który jest pierwszym filmem tego roku spod szyldu DC.

Gdy nie było jeszcze jasne, czy postać, w którą wciela się Zahary Levi jest zaangażowana w przyszłość DCU, reżyser nadchodzącego filmu — David F. Sandberg — mówił, że jest tylko jeden sposób, aby zagwarantować, że Shazam powróci.

Na pewno nie będzie [w DCU], jeśli ludzie nie pójdą zobaczyć filmu. Powiedziano mi, że w filmach o Shazamie nie ma nic, co byłoby sprzeczne z przyszłymi planami DC. Tak więc jest możliwość na więcej Shazam i jeśli to jest to czego chcesz, najlepiej jest iść zobaczyć film.

Trudno się z nim nie zgodzić, nie od dziś wiadomo, że o przyszłości postaci decydują zyski. Shazam! Fury of the Gods ma wlecieć do kin już 17 marca.