Reżyser Logana z 2017 roku ujawnił, że były plany na stworzenie spin-offu o córce głównego bohatera.
Wspomniany film miał być pożegnaniem Hugha Jackmana z rolą Wolverine’a, jednak jak już wszyscy wiemy, wystąpi on ponownie w tej roli w trzeciej części Deadpoola. W projekcie wystąpiła również Dafne Keen, która skradła serca widzów rolą biologicznej córki tytułowego bohatera.
Reżyser tego widowiska, James Mangold, w rozmowie z Josha Horowitza z MTV w podcaście Happy Sad Confused, odniósł się do anulowanego projektu o X-23:
Nigdy nie miałem scenariusza. Zacząłem pracować nad historią, ale nie myślę o tym jako o większym uniwersum. Po prostu kochałem tę postać. Myślałem, że Dafne [Keen] jest niesamowicie olśniewającą aktorką. To znaczy, myślałem… mówimy o hazardzie w filmach, o wadze, jaką przywiązujemy do 11-letniej dziewczynki w tym filmie.
Podzielił się również reakcją ludzi na występ aktorki oraz powodem anulowania projektu:
Istnieją filmy, w których występ dziecka po prostu szokuje wszystkich swoją głębią, ale ona była w tym filmie tak cudowna i zaciekła. Myślę, że ludzie zareagowali na to na tak wielu poziomach, że nawet osoby z trudnymi dziećmi rozpoznają trudną sytuację Logana, próbując w pewnym sensie sobie z nią poradzić. Byłem naprawdę ciekawy, jak to zadziała. Stało się to dokładnie w momencie, gdy Disney kupił Fox.
Dopytywany bezpośrednio, czy kontynuacja Logana była ofiarą fuzji Disneya i Foxa, dodał:
Tak, a potem, co ciekawe, w tym momencie nie było zainteresowania kontynuowaniem żadnych pozorów tego, co było wszechświatem Fox-Marvel. Z kolei moi drodzy, jak to się teraz zmienia.
Spin-off Logana nie był jedyną ofiarą przejęcia Foxa przez Disneya. Umowa zabiła także crossover X-Men i Fantastycznej Czwórki, film o Gambicie z Channingem Tatumem w roli głównej, spin-off Deadpoola, czyli X-Force, solową przygodę Doctora Dooma, więcej kontynuacji X-Men oraz Nowych Mutantów.
Zobacz także:
