Aktor w niedawnym wywiadzie powiedział, że chętnie wystąpiłby u boku Ryana Reynoldsa w kolejnej części przygód o pyskatym najemniku.

Serial Mecenas She-Hulk zebrał mieszane recenzje, delikatnie rzecz ujmując. Pomimo całej krytyki mogliśmy w nim zobaczyć wiele cameo, które przypadły fanom do gustu. Przede wszystkim na ekranie błyszczał Wong, pierwszy raz w stroju Daredevila w MCU wystąpił Charlie Cox, czy ponownie po 14 latach pojawił się Tim Roth jako Abominacja. Wiele osób zastanawia się, jaka przyszłość czeka ostatnią z wymienionych postaci.

Aktor wyjawił w jednym z niedawnych wywiadów, że chciałby wystąpić u boku Ryana Reynoldsa w kolejnej części przygód Wade’a Wilsona. Oto co dokładnie powiedział Tim Roth:

Nie mam pojęcia, czy mają coś zaplanowane. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdybym dołączył prosto do trzeciej odsłony Deadpoola. Bardzo bym tego chciał. Podobał mi się mój występ w Mecenas She-Hulk, byłem bardzo zaskoczony, kiedy się pojawili i zdecydowanie to polubiłem, więc gdziekolwiek mnie zabiorą, jestem chętny, tak długo jak mogę grać.

Aktor mógł wyrażać chęć powrotu do roli lub puścić oko w stronę fanów, że Kevin Feige zaproponował mu rolę w nadchodzącej produkcji. Głównym wątkiem filmu będzie multiwersum, więc wszystko jest możliwe i dosłownie każda postać może się w nim znaleźć. Większość plotek głosi, że jeśli już pojawią się jakieś cameo, to raczej związane z mutantami od studia Fox. Ciężko stwierdzić czy jest tam jeszcze miejsce dla Emila Blonsky’ego.