Serial dobiegł końca, ale członkowie obsady opowiedzieli, jak szły prace na planie. Jaka scena według nich była najgorsza?
W rozmowie z magazynem „GQ” aktorzy szczególną uwagę poświęcili momentowi z jedenastego odcinka, w którym Moskwie udaje się włamać do sejfu Mennicy Królewskiej. Aby uczcić ten moment, szajka Profesora wyrzuciła w powietrze banknoty i zaczęła tańczyć.
Úrsula Corberó, Tokio, powiedziała, że praca nad tym odcinkiem była naprawdę męcząca.
To był najgorszy dzień na planie »Domu z papieru«. Było ciężko.
Zgodził się z nią serialowy Berlin, Pedro Alonso. Aktor powiedział, że kiedy scena została nakręcona, cała ekipa padła z wyczerpania.
Pamiętasz, jak powiedzieli »cięcie« i padaliśmy na podłogę? Wszyscy leżeliśmy na podłodze, bo byliśmy wyczerpani, ale pamiętam, że w tamtym momencie byliśmy załamani, psychicznie załamani. I jeśli dobrze pamiętam, nakręciliśmy w jeden dzień to, co powinno być kręcone przez trzy dni!
