Czwarty sezon Szkoły dla Elity bez wątpienia przyniósł kilka dobrych nowych twarzy, w tym Manu’a Riosa, który wcielił się w Patricka.
Ari (Carla Díaz), Patrick (Manu Rios), Mencia (Martina Cariddi) zagrali dzieci Benjamina, nowego dyrektora prestiżowej szkoły w Hiszpanii. Najbardziej lubianym wątkiem przez fanów w czwartym sezonie Szkoły dla Elity był wątek Andera, Omara i Patricka.
Przygotowaliśmy dla Was kilka informacji, aby przybliżyć Wam sylwetkę tego bohatera. Bez wątpienia podbił serca większości fanom Elity!
- Chciał zostać profesorem
Jego największym marzeniem, było zostać nauczycielem. Chyba nikt nie potrafi sobie wyobrazić Manu’a Riosa uczącego dziecko. Początkowo chciał zostać pediatrą, potem przysięgał sobie, że w 100% zostanie profesorem.
2. Nie lubi się kłócić i wdawać w bójki
Porównaniu do bohatera, w którego się wcielił w czwartym sezonie Szkoły dla Elity aktor jest jego przeciwieństwem. Chłopak stara się nie angażować w trudne tematy, chyba, że dotyczy to kogoś, na kim mu zależy.
3. Lubi udzielać rad
Choć stara się unikać kłótni, lubi za to udzielać porad. Lubi pomagać i uważa, że daje dobre rady.
4. Instagram
Instagram Manu’ego obserwuje ponad 9 milionów osób. Zawsze stara się być wiernym swojemu stylowi. Ponadto przyznał, że otrzymywał wiele dziwnych ofert, między innymi nagranie jego stóp za pieniądze.
5. Czuł presję, by wejść w związek Omandera
Manu Rios przyznał, że choć był bardzo podekscytowany rolą Patricka, bał się odrzucenia przez publiczność. Omar i Ander są uważani za jedną z ulubionych par, nie chciał zawieść fanów tego shipu.
6. Uwielbia tańczyć
Oprócz śpiewania, co można zobaczyć na jego kanale YouTube, Manu Rios uwielbia tańczyć. Przyznał, że posiada swoje kroki taneczne gwiazdy i modyfikuje w zależności od rytmu muzyki.
