W czwartek, 28 listopada 2024 roku o godzinie 12:30, odbyła się konferencja prasowa po pokazie filmu Lany poniedziałek. Produkcja, reżyserowana przez Justynę Mytnik, podejmuje trudny i ważny temat traumy po gwałcie oraz wyzwań związanych z odzyskiwaniem kontroli nad własnym życiem.
W spotkaniu uczestniczyły: Justyna Mytnik – reżyserka i współscenarzystka, Julia Polaczek – odtwórczyni głównej roli, Nel Kaczmarek i Weronika Kozakowska – aktorki, a także Miri Palak – seksuolożka i koordynatorka zespołu pomocowego SexedPL.
Historia i przesłanie filmu
Lany poniedziałek to opowieść o Klarze (granej przez Julię Polaczek), młodej kobiecie, która zmaga się z traumą po gwałcie. Nie potrafi otwarcie mówić o tym, co ją spotkało, a dodatkowo zmaga się z presją ze strony siostry Marty (Nel Kaczmarek), która nakłania ją do milczenia, podsycając poczucie wstydu. Klara walczy nie tylko z traumatycznymi wspomnieniami, ale także z przerażającymi snami związanymi z miejscem, gdzie doszło do tragedii.
Film ukazuje trudności ofiar przemocy seksualnej w procesie rekonwalescencji psychicznej oraz społeczny problem braku wsparcia i zrozumienia. To nie tylko emocjonalna podróż bohaterki, ale także krytyczne spojrzenie na system, który często nie jest w stanie odpowiednio pomóc.
Głosy twórców i aktorek
Justyna Mytnik podkreśliła osobisty wymiar pracy nad filmem:
Film nauczył mnie, że nie warto tłumić emocji, tylko być otwartym. Wszyscy reagujemy na traumę inaczej – czasem to może być unikanie miejsc lub nawet chwilowe zaniki pamięci. Tworzenie tej historii było też dla mnie przygodą powrotu do ciała – fizjoterapeutka, z którą pracowałam przed zdjęciami, uświadomiła mi, jak ważny jest ten element w procesie uzdrawiania. Osobiste rytuały i kontakt z własnym ciałem okazały się kluczowe.
Nel Kaczmarek, odgrywająca rolę Marty, mówiła o uniwersalnych lekcjach płynących z filmu:
Film nauczył mnie, że jeśli nie pomożesz sobie, nie pomożesz drugiej osobie. Bycie obok, obecność i trwanie tu i teraz są czasem najważniejszym wsparciem, jakie możemy zaoferować.
Weronika Kozakowska, która wcieliła się w postać Diany, zwróciła uwagę na emocjonalne i społeczne wyzwania związane z tematem filmu:
Przypomnienie, że wszystko, co czujemy, jest poprawne, to jedna z kluczowych lekcji. Film porusza jednak trudne kwestie – odczuwam dużo nerwów, wiedząc, jakie dyskusje będą się toczyły wokół tej produkcji. System nie radzi sobie z pomocą ofiarom, a mentalność, z jaką podchodzimy do nich, wymaga głębokiej zmiany.
Julia Polaczek, odtwórczyni roli Klary, opisała swoje emocje związane z pracą na planie:
Czułam strach przed tą rolą, bo wiedziałam, że będzie naruszała mój komfort. Jednak to doświadczenie było dla mnie niezwykle ważne.
Miri Palak, seksuolożka i koordynatorka zespołu pomocowego SexedPL, podkreśliła znaczenie takich produkcji:
Cieszę się, że powstają takie filmy i trzymam kciuki, by powstawało ich więcej. To ważny głos w walce o świadomość i zmianę społeczną.
Społeczny wydźwięk filmu
Lany poniedziałek to nie tylko film – to wezwanie do rozmowy o traumie, wsparciu i konieczności zmiany podejścia do ofiar przemocy seksualnej. Produkcja, która powstała dzięki dotacji w wysokości dwóch milionów złotych, ma szansę wywołać istotne dyskusje społeczne i wpłynąć na postrzeganie tych trudnych tematów.
Film zostanie udostępniony szerokiej publiczności w nadchodzących tygodniach i już teraz zapowiada się jako jeden z najważniejszych głosów w polskim kinie społecznym.
