Nadchodzi pies niczym z piekła wyjęty, w cień mroczny zaklęty

Nieustraszona Sixtine powraca! Tym razem pozna nieco więcej faktów z życia swojego zmarłego ojca. Ale trzeba uważać, bo niebezpieczeństwo za rogiem czyha… I to niebezpieczeństwo iście piekielne!

Pies z mroku

Zaczynamy w schronisku, gdzie osobliwa kobieta szuka sobie psa. Ostatecznie wybiera takiego, którego nawet ja, wielka miłośniczka wszelkich zwierząt, nie odważyłabym się wybrać. Poraniony jak jakieś nieszczęście, bez oka, strach się do takiego nawet zbliżyć. Na inne, znacznie przystępniejsze, prawie nie spojrzała. Aż żal mi się tych biednych psiaków zrobiło. Takie samotne, opuszczone, czekające tylko, aż ktoś je weźmie. Sama mam psa, z hodowli co prawda, ale skrycie marzę o ofiarowaniu odrobiny szczęścia takiej biednej psinie. I kto wie, może już na swoim zdecyduję się przygarnąć takiego malucha. I Wam wszystkim polecam to samo. 

Arkana magii tajemnej

Nasza bohaterka stopniowo poznaje swojego ojca coraz bliżej. Dzięki należącym do niego książkom powoli pochłania ją świat duchów i ich magii. Czyta coraz więcej tajemniczych ksiąg, a nawet testuje zawartą w nich wiedzę w praktyce. Bardzo zaciekawił mnie ten temat, zwłaszcza że sama wierzę w istnienie czegoś nadprzyrodzonego. Czegoś, co jest poza racjonalnym pojmowaniem zwykłego człowieka. Z chęcią przeczytałabym o tym kilka pozycji, i kto wie, może nawet zakupię ich kilka po lekturze Psa z mroku?  

Podsumowanie

Sixtine. Pies z mroku to naprawdę godna kontynuacja historii o niebieskowłosej nastolatce z nadprzyrodzonymi zdolnościami. Daje czytelnikowi kilka odpowiedzi na pytania z tomu pierwszego, ale zostawia też parę nowych, równie ciekawych. Jestem zadowolona z lektury i z niecierpliwością wyczekuję części trzeciej, a za możliwość przeczytania i zrecenzowania tomów pierwszego i drugiego z całego serca dziękuję Wydawnictwu Egmont.                               

Moja ocena: 8/10 (bo coś za szybko się skończyło, ale potęguje to tylko mój głód na część trzecią)

Cześć, tu Ola. Zgodnie ze swoim pseudonimem zaczytuję się głównie w fantastyce, ale nie pogardzę też dobrym kryminałem. Wciąż odkrywam nowe, ciekawe dla mnie gatunki książek. Gram też w gry( zazwyczaj przygodowe typu Tomb Raider czy ASC) Jestem szczęśliwa, że mogę Cię poznać!
0
Would love your thoughts, please comment.x