Dziś przychodzę do Was ze znakomitym komiksem grozy o superbohaterach zaaranżowaną przez Toma Taylora. To była świetna przygoda, bardzo podobała mi się dynamika wątku związanego z wirusem. Piękne ilustracje oraz relacja między bohaterami sprawiły, że czytanie to była sama przyjemność. 

Zarys fabuły:

Ponad miliard ludzi zostaje zainfekowanych. Zarażeni są zarówno bohaterzy, jak i złoczyńcy, pandemia zombie przejmuje całe narody. Gdy Metropolis zostaje zniszczone, do akcji wkracza Superman wraz z Wonder Woman, aby opracować plan powstrzymania następnej fali. Zdeterminowana armia nieumarłych idzie jak burza, nie zważając na nic. Zaczyna się wojna antyżycia. Czy superbohaterowie powstrzymają pandemię? Czy znajdzie się nadzieja na końcu świata?

Wątek zamieniania się ludzi w zombie poprzez telefony jest bardzo interesujący, uważam, że jest to futurystyczna wizja upadku ludzkości. W moim odczuciu autor chciał przedstawić ciemną stronę technologii świata. Na pozór zwykły komiks, a jednak wiele uczy. Jest to trzeci tom i kolejny, któremu nie mam nic do zarzucenia. Moja ocena to 5/5, bardzo polecam.

„Niektórzy z nas mogą upaść, ale nie wszyscy. I nie dzisiaj”.