Fani serii o Władcy Snów powinni być zadowoleni z aktywności Neila Gaimana w social mediach – dzięki temu można wyłapać wiele informacji.
Na podstawie serii komiksów o tej samej nazwie napisanych przez Gaimana, Sandman został zaadaptowany na serial telewizyjny dla Netflixa i miał swoją premierę w sierpniu. Przez kilka tygodni utrzymywał się na szczycie listy przebojów, a nawet na krótko zdetronizował czwarty sezon Stranger Things, jako najpopularniejszy serial Netflixa w dniach 8-14 sierpnia. Chociaż Sandman spotkał się z dużym uznaniem krytyków i stał się uwielbiany przez fanów, dopiero w listopadzie okazało się, że serial został odnowiony. Obecnie nie ma jeszcze daty premiery nowych odcinków, ale przewiduje się, że zadebiutują one pod koniec 2023 lub na początku 2024 roku.
Tym razem ciekawej rzeczy dowiedzieliśmy się dzięki użytkownikowi angelzira w serwisie Tumblr. Postanowił on spytać autora komiksów o jedną rzecz.
„Cześć Neil! Czy scenariusze Sandmana są już napisane na 2 sezon i czy miałeś rękę w nadzorowaniu tego? Dzięki! Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku :)”
Gaiman odpisał krótko, w swoim stylu:
„Jeszcze nie wszystkie. Piszemy je teraz. I tak.”
Co wiemy o nowych epizodach?
Podczas gdy fabuły nadchodzących odcinków jeszcze nie ujawniono, ponieważ scenariusze wciąż są pisane, zarówno Gaiman, jak i członkowie obsady drażnili się z możliwymi przyszłymi narracjami. Neil wielokrotnie dzielił się swoją ekscytacją związaną z wprowadzeniem do serialu najmłodszej z Nieskończonych, Maligny, mówiąc, że nie może się doczekać obsadzenia tej roli. Boyd Holbrook (Koryntczyk) i Jenna Coleman (Johanna Constantine) również teasowali możliwe powroty swoich uwielbianych postaci. Coleman powiedziała nawet, że Constantine może otrzymać w przyszłości własną serię spin-offową Sandmana, na co Gaiman okazał się otwarty, choć żadne oficjalne plany nie zostały potwierdzone ani przez nich, ani przez Netflix.
Obecnie spekuluje się, że zdjęcia do nowych odcinków mogą rozpocząć się na początku 2023 roku. Z uwagi na to, że scenariusze są jeszcze w produkcji, może minąć jeszcze trochę czasu, zanim pojawi się nowy Sandman. Wielu długoletnich fanów komiksu przypisuje sukces serialu ciągłemu zaangażowaniu Gaimana, a z ogłoszeniem przez pisarza, że ma dużą rękę w pisaniu scenariuszy nowych odcinków, ten kolejny rozdział bez wątpienia będzie kontynuował panowanie Sandmana na Netflixie.
Komentarz