Dyrektor generalny Disneya, Bob Iger, ogłosił, że prace nad sequelami trwają. Co wiemy na chwilę obecną?
Ta informacja wyszła razem z kilkoma mniej przyjemnymi: planowane 5,5 miliarda dolarów oszczędności przez konglomerat we wszystkich działach, czy ucięcie siedmiu tysięcy miejsc pracy.
„Dzisiaj jestem bardzo zadowolony, mogąc ogłosić, że tworzymy sequele z naszych studiów animacji do niektórych z naszych najbardziej popularnych franczyz, Toy Story, Kraina Lodu i Zwierzogród,” powiedział Iger. „Wkrótce będziemy mieli więcej do przekazania na temat tych produkcji, ale jest to świetny przykład tego, jak opieramy się na naszych bezkonkurencyjnych markach i franczyzach.”
Poprzednie części świetnie na siebie zarobiły, stając się międzynarodowymi hitami Disneya: Kraina Lodu 2 (1,45 miliarda dolarów w 2019 roku), Toy Story 4 Pixara (1,07 miliarda dolarów w 2019 roku) i Zwierzogród (1,02 miliarda dolarów w 2016 roku). Te serie mają także na swoim koncie kilka Oscarów oraz nominacji do innych nagród.
A co z Wami? Czekacie? Czy już „jesteście za starzy” na animacje?
Odpowiedz