Nowy singiel i debiutancka EP Małgorzaty Beczek!

Małgorzata Beczek – artystka, która poszła „na solo” sama ze sobą, wydała właśnie singiel Strzelaj a wraz z nim debiutancką EP 2002!

EKSPRESJA TO MOJE DRUGIE IMIĘ

W 2002 roku miała 7 lat, była wrażliwym i zagubionym dzieckiem. Teraz ma 26 lat, zdecydowanie wyraźniej widzi swoje uczucia i łatwiej o nich pisze. Małgorzata
Beczek, bo o niej mowa, wydała właśnie debiutancką EP 2002. Album jest już
dostępny we wszystkich serwisach streamingowych, a na platformie YouTube swoją
premierę 9 kwietnia miał singiel Strzelaj wraz z teledyskiem. W sieci dostępne są też teledyski do singli, które zapowiadały album: Nie! i Cisza. 2002 to połączenie dynamicznego popu, melodyjnej alternatywy, synth-wavowych
brzmień i rockowych wokali.

Zawsze marzyłam o tym, żeby moje teksty łatwo krzyczało się na koncertach. Nie
mogę doczekać się, aż będzie ku temu okazja. Muzyka to prawdziwe lekarstwo, a
ekspresja to moje drugie imię, więc jestem szczęśliwa, że mogłam opowiedzieć w ten
sposób swoją historię. Jeśli ktokolwiek odnajdzie w moich piosenkach coś dla siebie,
to znaczy, że robię to dobrze. Szczerość i wrażliwość to podstawa – tak o EP mówi sama Artystka.

Minialbum powstał w 2020 roku we współpracy z Brainfreezerem (producent
współpracujący między innymi: z Dawidem Kwiatkowskim, Mariką czy Słoniem).

Brainfreezer wyprodukował większość utworów, a mi samej pomógł uwierzyć w to, że
umiem pisać piosenki i ›nie jestem zła‹. Proces twórczy zadziałał tutaj jak swoista
terapia, a poprzez te piosenki chciałabym pokazać, że to nic złego mówić głośno o
zdrowiu psychicznym, a także walczyć z demonami przeszłości bez wstydu i
poczucia winy – dodaje.
Klip do singla pod tytułem »Strzelaj«, który ma swoją premierę równolegle z premierą albumu »2002« powstał we współpracy ze studiem filmowym Motion Pikczer. »Strzelaj«
porusza problem hejtu, dyskryminacji i toksycznych relacji, z którymi na co dzień
spotykamy się w domu, w miejscu pracy, w szkole, a także w Internecie.
W tym klipie wcieliłam się w rolę klasowego łobuza oraz własnego prześladowcy. Na
pierwszy rzut oka wygląda to na niewinną zabawę, jednak warto pamiętać, że tego
typu wspomnienia ›ze szkolnej ławki‹ zostawiają ślady nie tylko w głowie kozła
ofiarnego, ale także oprawcy – mówi o teledysku Artystka.


MUZYKA BYŁA MOIM WSPARCIEM
Studiowała psychologię, pracowała w rockowym radiu, śpiewała gospel i musical,
udzielała się wokalnie w pop-punkowych zespołach, a także… na weselach.
Wszystkie te doświadczenia doprowadziły ją właśnie do tego miejsca, w którym jest
pewna siebie jako songwriterka i artystka, która poszła „na solo” sama ze sobą i
teraz nie boi się działać na swoich warunkach. Taka jest też jej debiutancka płyta –
bezkompromisowa, szczera do bólu, pełna wrażliwości i kobiecej siły, której nie
zatrzyma absolutnie nic.

Moja historia nie należy do łatwych i przyjemnych. Wielu artystów decyduje się na
opowieść o najciemniejszych szczegółach swojego życia, mając już jakiś dorobek i
sieć wsparcia. Moim jedynym wsparciem była muzyka, dlatego zdecydowałam się
opowiedzieć o wszystkich najtrudniejszych momentach już w swoim debiucie. »2002«
to moja spowiedź i autobiografia. Pięć numerów, w których poruszam tematykę
depresji i nerwicy lękowej (»Nie!«), opowiadam o byciu ofiarą przemocy szkolnej Strzelaj«), mówię o utraconej przyjaźni i samotności (»Cisza«), konfrontuję się ze swoimi lękami i demonami (»Zła«), by w końcu ustawić je wszystkie w szeregu i… nazwać po imieniu (»Jenny«).

KIM JEST MAŁGORZATA BECZEK?
Małgorzata Beczek – miłośniczka kotów, z wykształcenia psycholog. Urodziła się i
mieszka w lubelskich Rykach. Uczyła się śpiewu w klasie artystycznej w Garwolinie, a studia psychologiczne w Lublinie połączyła z pracą prezenterki w Akademickim
Radiu Centrum, gdzie prowadziła autorską audycję muzyczną Z innej beczki.
Pracowała też jako dziennikarka w Warszawie. Finalnie wróciła do rodzinnego
miasta, by zająć się na poważnie muzyką, czyli tym, co kocha najbardziej. Na co
dzień pracuje w firmie geodezyjnej, po godzinach gra na ukulele i gitarze oraz pisze piosenki. Muzyka płynie jej we krwi, a jej sceniczne guru to między innymi: Hayley
Williams z Paramore, Beyoncé i Debbie Harry z Blondie.
Śpiewa od zawsze, a swój pierwszy autorski utwór wymyśliła w wieku 6 lat.
Zaczynała od śpiewania wszystkiego „cudzego”, od 14 roku życia zaczęła aktywnie
tworzyć i pisać autorskie utwory w zespołach rockowych i pop-rockowych. Życie
nauczyło ją pisać piosenki, a emocje i niepohamowana ekspresja ułatwiły resztę roboty.
Kilka lat temu Elżbieta Zapendowska powiedziała po jej występie na Festiwalu
Piosenki Filmowej i Musicalowej w Garwolinie: To jest zwierzę sceniczne”. Trudno
się z nią nie zgodzić.

Zachęcamy do obejrzenia teledysku.

Teledysk Strzelaj:

 

 

Miłośniczka filmów i książek romantycznych. W wolnych chwilach zajmuję się muzyką i sztuką szeroko pojętą. Od pewnego czasu w Internecie można mnie spotkać pod pseudonimem Nudati.
0
Would love your thoughts, please comment.x