Serial The 100 w drugim odcinku siódmego sezonu pokazał coś nieoczekiwanego i nawet ma to senes!
Nowy odcinek The 100 był czymś zupełnie innym. Tym razem z każdą minutą dowiadywaliśmy się coraz więcej odnośnie do Anomalii i czym tak właściwie ona jest. Odcinek nie był zbyt dynamiczny i mało co się działo, ale za to dostarczył nam sporo informacji.
Dowiadujemy się, że Octavia, jak i Diyoza utknęli na nowej planecie o nazwie Skyring. To był przepiękny odcinek, ponieważ mogliśmy poznać obie bohaterki z zupełnie innej strony. Twórcy zaserwowali nam, jak rozwijała i umacniał się ich więź. Na planecie Skyring również przez dekadę obie bohaterki wychowywały Hope, córkę Diyozy nie tracąc więcej niż kilka dni w Sanctum.
Można by było powiedzieć, że dzięki planecie Skyring obie bohaterki, które były nieustannie wyczerpane tym, że musiały walczyć o przetrwanie, to znalazły dom, bezpieczną przystań. Nawet możemy dostrzec przemianę Octavii, która bardzo tęskni za bratem i wie jak naprawić w końcu ich relację. Jednak mimo tego, że siostra Bell znalazła tam swój dom, to jednak po części ta planeta jest jej więzieniem. Jak dla mnie twórcy bardzo pięknie pokazały relację O. i Hope. Miło było patrzeć jak wzajemnie się wspierają. W końcu Octavia pozbyła się mroku.
Najbardziej podobało mi się w tym odcinku, tak jak wyżej wspomniałem, relacja Octavii i Hope. Możemy dostrzec podobieństwa w wychowaniu, w jaki sposób Clarke wychowała Madi, opowiadając jej historię o swoich przyjaciołach.
Przejdźmy już do sedna sprawy. Co tak naprawdę się dowiedzieliśmy o anomalii? Ogólnie Gabriel znalazł dysk pamięci należący do Eligiusa III, który wylądował na planecie Beta. Dzięki znalezionemu dysku pamięci Gabriel przeglądał wspomnienia, które pozwoliłyby mu na zrozumienie, o co tak naprawdę chodzi z anomalią. Głównej mierze chodzi tutaj o kamienie, które pozwalają na podróże w czasie, a nawet po całym wszechświecie. Wszystko jest spowodowane tym, że planeta Skyring jest bardzo blisko czarnej dziury.
Wiemy już natomiast, że są ludzie, który potrafią kontrolować anomalię i nazywani są uczniami. Niestety wciąż musimy czekać na kolejne odcinki, aby dowiedzieć się, dlaczego i do czego jest im potrzebna anomalia i co tak właściwie planują?
Jak dla mnie odcinek był naprawdę fajny. Był inny od wszystkich poprzednich odcinków. Nie było poruszanych tematów o wojnie, przetrwaniu, lecz był w większości budowany na emocjach. Bardzo mi się to podobało. Duży plus dla twórców, pomimo że do końca już zostało 14 odcinków, zrobili taką niespodziankę.
Już nie mogę się doczekać kolejnego odcinka. Mam przeczucie, że zapowiada się kolejna super przygoda po planecie Skyring. Dajcie znać w komentarzu, jak wam się podobał odcinek!
