Znana aktorka Hande Ercel spotyka się z coraz ostrzejszą krytyką w mediach społecznościowych za swój występ w serialu Bambaşka Biri.
Nie jest to dla niej zupełnie obcy temat, ponieważ spotkała się z nią zaraz po występie w Czarna Perła. Kobieta wraz ze swoim partnerem serialowym, Burakiem Denizem uczestniczyła podczas targów MIPCOM w Cannes. Zachwyciła tam wszystkich swoim pięknem i elegancją.
Hande Erçel yapılan olumsuz eleştirilerle ilgili gelen bir soruya çok doğru bir noktadan cevap vermiş. Tebrik ederim. #BambaşkaBiri #AnotherLoveMIPCOM pic.twitter.com/dojKh4AKPz
— Beklenen Kral (@beklenenkral) October 18, 2023
WARTO PRZECZYTAĆ:
- „Kader Bağları” skasowany po kilku odcinkach
- Czy serial „Bambaşka Biri” zostanie skasowany?
- İlhan Şen przeżywa kolejny skok w karierze
- Ostatni odcinek „Trzech sióstr” już wkrótce na Novelas+
W wywiadzie aktorka podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat krytyki pod jej adresem i podkreśliła, że podobnie jak wiele kobiet w Turcji musi walczyć o byt w swoim zawodzie. O to, co powiedziała Hande:
Chciałabym odpowiedzieć na to pytanie przez pryzmat postaci. Leyla i wiele innych silnych kobiecych postaci, które oglądamy, walczą o swoje miejsce w świecie. Ja też, niestety, w moim kraju, w moim świecie, w zawodzie, muszę bardzo walczyć, żeby być widoczna. To się też zdarza w prawdziwym życiu. Kiedy oglądamy, mówimy, jaka to piękna postać, ale kiedy widzimy taką osobę w prawdziwym życiu, to nie wspieramy jej, a nawet krytykujemy. Dlatego też te krytyki czasami mnie smucą, ale w tym zawodzie jestem już 10 lat. Gdybym się smuciła, to też nie byłoby 10 lat, bo byłabym zbyt nimi przejęta i w pewnym momencie zrezygnowałabym. Podsumowując moją podróż z Leylą, jestem bardzo szczęśliwa z tego, gdzie jestem. Dobrze, że są takie kobiety jak Leyla.
Więcej też o tym przeczytacie: Hande Erçel pod ostrzałem krytyki w „Bambaşka Biri”. O co chodzi?
Odpowiedz