Mroczne Widmo przestawiło widzom po raz pierwszy Mace’a Windu i Qui-Gon Jinna. Mimo, iż ten drugi zginął w tym samym filmie, obaj odnaleźli swoje miejsce w sercach fanów.
Zapowiedziano nową książkę z uniwersum Gwiezdnych Wojen o tytule Star Wars: The Glass Abyss.
Ma dotyczyć Mistrza Windu, zobowiązanego do skończenia misji powierzonej wcześniej Jinnowi, który tragicznie zginął z rąk Dartha Maula i przez to nie wypełnił zadania.
Mace Windu, podążając śladami swojego poległego poprzednika, będzie miał okazję lepiej go poznać.
Autor Steven Barnes mówi:
Byłem podekscytowany, gdy poproszono mnie o napisanie Glass Abyss, z szansą na lepsze poznanie Mace’a Windu.
Dodaje również:
Byłem zajęty pracą w telewizji… Ale jak ja mógłbym to przepuścić? Szansę na władaniem fioletowym mieczem świetlnym? Ha! Przy wsparciu zespołu, stworzyłem historię pełną tajemnic, przygód, zdrady i romansu na nowej planecie Metagos, wrzącej kryminalnym szambem, która niegdyś była miejscem pięknym i kwitnącym, miejscem, w którym potężny wojownik był gotowy zaryzykować wszystko i zmienić diametralnie wiele rzeczy. Cały czas pamiętałem, że pisząc taką książkę, mam jeden cel: pozostać wiernym mitom i zachwycić fanów. Zapewnić im rozrywkę i napięcie oraz zapierającą dech w piersiach akcję, jakiej oczekują oraz stworzyć wewnętrzny świat dla jednego z najpotężniejszych Jedi w Galaktyce. Nie mogę się doczekać, aż podzielę się z fanami Glass Abyss. Cholera… sam nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam.
Jak widać, sam autor jest niezwykle podekscytowany.
Nową książkę opisano tak:
Jedi nie mogą się otrząsnąć po nagłej śmierci Qui-Gona Jinna z rąk Sitha. Uczucia mistrza Mace’a Windu wobec Qui-Gona zawsze były skomplikowane i nawet w obliczu jego śmierci nie stały się prostsze. Często się ze sobą nie zgadzali, mimo to Mace cenił wyjątkową perspektywę Jinna i to wspólne oddanie mocy uczyniło z nich sojuszników. Bez Qui-Gona i jego niekonwencjonalnych metod, Mace czuje się wytrącony z równowagi. Rozważając dziedzictwo swojego upadłego przyjaciela, zaskakuje go ostatnia wiadomość od Jinna. Wiadomość, która miała zostać przesłana do Windu w razie śmierci Qui-Gona. Ostatnia prośba mistrza to pomoc planecie Metagos na Zewnętrznych Rubieżach.
Wiele lat temu gwałtowny rozbłysk słoneczny przekształcił powierzchnię pustynnej planety w krajobraz z napromieniowanego szkła – zarówno piękny, jak i niebezpieczny. Obecnie większość ocalałych mieszkańców żyje pod ziemią, gdzie rywalizujące ze sobą klany walczą o kontrolę nad ograniczonymi zasobami planety. Jako młody Jedi, Qui-Gon chronił rolniczy klan Sa’ad przed mniej skrupulatnymi frakcjami. Sa’ad praktykują sztukę tkania snów, zachowując swoje przebudzone umysły, aby komunikować się i współistnieć z dzikimi stworzeniami wokół nich. Qui-Gon poprzysiągł wrócić, jeśli kiedykolwiek będą potrzebować jego pomocy, ale teraz to obowiązkiem Mace’a jest spełnienie tej obietnicy. Przywódczyni Sa’ad, KinShan Nightbird, błagała Jedi o pomoc w uwolnieniu Megatos z rąk przestępczych władców, którzy grożą wykorzenieniem stylu życia jej ludu.
Zamierzając spełnić ostatnie życzenia Qui-Gona, Mace udaje się na Megatos i infiltruje wrogów Sa’ad. Jednak, gdy Mistrz bada zawiłą sieć przeciwników i sojuszników, zostaje zepchnięty do granic kodeksu Jedi, kwestionując jego przekonania i związek z samą Mocą.
Osobiście poczułam zainteresowanie i jestem pewna, że gdy powieść pojawi się na rynku, wzbogaci moją galaktyczną biblioteczkę.
Książka Stevena Barnesa pod tytułem Star Wars: The Glass Abyss będzie w sprzedaży od 6 sierpnia 2024 roku. Nie wiadomo jednak, ile będziemy musieli czekać na polskie wydanie powieści i czy w ogóle zostanie ono zrealizowane. Być może Wydawnictwo Olesiejuk weźmie sprawy w swoje ręce.
