Aaron Taylor-Johnson odrzucił rolę w „Deadpool 2”

Aktor znany z roli Quicksilvera w MCU ujawnił, że dostał propozycję zagrania w drugiej części przygód o pyskatym najemniku. Dlaczego odrzucił tę rolę?

Aaron Taylor-Johnson jest znany fanom Marvela z produkcji Avengers: Czas Ultrona. Zagrał brata Wandy Maximoff, który pod koniec filmu poświęcił swoje życie, aby uratować Clinta Bartona przed ostrzałem. Niedługo zobaczymy go w roli Kravena Łowcy.

W wywiadzie dla The Hollywood Reporter aktor rozmawiał o swojej pracy nad Bullet Train. Wyjawił, że miał kontakt z reżyserem Davidem Leitchem, ponieważ zaproponował mu rolę w sequelu przygód Wade’a Wilsona. Tłumaczy on, dlaczego wybrał inną produkcję:

 Mam szczęście, że udało nam się nakręcić ten film podczas pandemii. Zawsze chciałem pracować z Bradem Pittem. Zawsze chciałem zrobić film na scenie w Los Angeles. To był kolejny film, o który walczyłem. To był jeden z tych gorących scenariuszy w mieście, a David Leitch poprosił mnie, żebym był w Deadpool 2 wieki temu. Więc go spotkałem, ale tego nie zrobiłem.

Powstały plotki, że aktor mógł odrzucić role Cable, w którą wcielił się Josh Brolin. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne, ponieważ jest to spora rola, którą Taylor-Johnson raczej by nie odrzucił. Możliwe, że zaproponowano mu krótką rolę epizodyczną jako jednego z członków X-Force. Większość postaci z tej drużyny szybko straciła swoje życie, co mogło wpłynąć na decyzję Aaron.

0
Would love your thoughts, please comment.x