Brzydula 2 – akcja się komplikuje

brzydula 2

Kolejna porcja odcinków serialu Brzydula 2 za nami. Akcja koncentruje się zdecydowanie wokół nieprzychylnych opinii z pokazu mody nowych projektantów Febo&Dobrzański, Sławo i Miro.

Pomimo sukcesu, jaki niewątpliwie odniosła kolekcja ekscentrycznego duetu, recenzje godzą w dobre imię modowego imperium. Wszystko wskazuje na to, iż swoje ręce – od palców aż po ramiona- maczał w tym Aleksander Febo, ze swoim nowym wspólnikiem biznesowym, Hu Janem Wu. Trudno to jednak udowodnić. Za ręce nikt ich nie złapał, nikt nie słyszał ustaleń mających za cel pogrążyć firmę Marka Dobrzańskiego.

Dwie Twarze Alexa.

Aleks działa na wielu frontach. Adoruje Bożenkę, okręca sobie wokół palca Ewę, by w finale ostatniego odcinka skłócić ze sobą małżeństwo Dobrzańskich, które pomimo wielu prób i sposobów na pogodzenie się, nie może dojść do porozumienia. Ula chce rozmawiać i wyjaśniać sobie różne sytuacje z ich wspólnego życia, chciałaby sięgać głęboko do przeszłości, Marek z kolei, wolałby skupić się na godzeniu cielesnym. Oboje zwierzają się ze swoich rozterek przyjaciołom, którzy kibicują im na każdym kroku. Sebastian, dowiedziawszy się o godzeniu Uli i Marka, nawet uronił łzę ze szczęścia i, przedwcześnie, uświadomił mecenasa Fica, że rozwodu nie będzie.

Dylematy Fica.

Mecenas, mimo początkowej radości z powodu pogodzenia Dobrzańskich, uświadamia sobie, że pali mu się grunt pod nogami. Ukochana Paulina, upokorzona przez opinię publiczną, postanawia tymczasowo nie wracać do kraju i pozostać we Włoszech. Violetta, zachęcona rozmowami z Ulą, Sebastianem i panią Psycholog, waha się nad podjęciem decyzji o ugodzie z mężem. Dzięki niej mogłaby szybciej uzyskać rozwód. Na to z kolei nie może się zgodzić sam Fic, który zainwestował swoje pieniądze w rozwód małżeństwa Hu. Widmo porażki finansowej wprowadza mecenasa w złość. Na szczęście w firmie Febo&Dobrzański z pewnością nie zabraknie w najbliższym czasie problemów, którymi mógłby się zająć Feliks.

Na imię mu Kryspin.

Problemów nie brakuje także Kryspinowi Żołędzkiemu z Bętowa, który wiedziony chęcią ustatkowania się i spędzenia reszty swego życia u boku zakręconej Bożenki, przybył do stolicy, by przekonać ukochaną do powrotu w rodzinne strony. Niestety ukochana nie podziela jego entuzjazmu. Wyrzuca go na bruk, blokując przy tym jego numer, by nie mógł się z nią skontaktować. Chłopak zostaje przygarnięty przez Ulę, która pozwala mu przenocować w pokoju gościnnym. Rano zaś, zaskoczony obecnością chłopaka, Józef, atakuje go butelką, biorąc go za złodzieja. W geście zadośćuczynienia Józefowi za doznany stres, chłopak pracuje w rysiowskim ogrodzie, przesadzając kwiaty. Tam wdaje się w, nieco filozoficzną, rozmowę z panią Dąbrowską oraz poznaje Jaśka i Beatę. Dzięki pogawędce przy piwie, panowie znajdują wspólny język i narzekają na płeć piękną. Dowiadujemy się z niej także o nieszczęśliwej historii miłości Jaśka, którą przeżył na Wyspach.

O zdradzie i zaufaniu.

Tęskne i namiętne spojrzenia Dobrzańskich, które oglądamy w powakacyjnych odcinkach, przerywa końcowa scena tej transzy odcinków. Marek, wściekły na Aleksa, wypowiada w swoim monologu słowa, które mogą zachwiać dotychczasową równowagę, którą osiągnęli z Ulą. Bo czy można zaufać komuś, kto zdradził i skrzywdził? No, Marku…. czy zaufasz jeszcze Uli, która też zdradziła?

0
Would love your thoughts, please comment.x