W Internecie pojawiają się doniesienia, że czwarty i piąty sezon hitu Netflixa będzie kręcony w tym samym czasie.

Uniwersum serialowe, budowane na książkach Andrzeja Sapkowskiego, ostatnio nie ma lekko. Główny odtwórca roli Geralta – Henry Cavill – powiadomił fanów o rezygnacji z udziału w dalszych produkcjach, co spotkało się z niezadowoleniem. Aktora ma zastąpić Liam Hemsworth. Niedawny spin-off z serii, zatytułowany Wiedźmin: Rodowód krwi, zbiera fatalne recenzje. Mimo to Netflix wydaje się być mocno zdeterminowany, aby powstały kolejne sezony głównego serialu.

Jak donosi portal Redanian Intelligence, który jest dobrze poinformowany w sprawach związanych z tym uniwersum, kolejne dwa sezony są na zaawansowanym etapie planowania od początku tego roku. Czwarta część jest wciąż na dość wczesnym etapie rozwoju. Oczekuje się, że pisanie scenariuszy do obu zajmie ponad połowę 2023 roku.

Ta informacja nie daje fanom nadziei, że w najbliższych latach będziemy mogli pożegnać się z serią. Kręcenie dwóch sezonów jednocześnie może oznaczać tworzenie finału całego serialu. Na obecną chwilę Netflix oficjalnie odnowił Wiedźmina tylko na czwartą część.

W tym roku ukazać ma się trzecia odsłona hitu z Henrym Cavillem w roli głównej. Zdjęcia do serialu już dawno się zakończyły, obecnie trwają prace w postprodukcji.