W Arborfield Studios zbudowane zostało duże miasto, które może sugerować, iż być może mamy do czynienia z Oxenfurtem. Dlaczego akurat miałby to być Oxenfurt? Wskazuje na to kilka rzeczy.
Od pewnego czasu wiedzieliśmy, że w Arborfield powstał bardzo duży plan pewnego miasta. Niestety nie za wiele wiedzieliśmy o nim, ale… do czasu. Zdjęcia, które zostały znalezione przez Redanian Intelligence dają pewne spojrzenie na to, co ma miejsce w Arborfield Studios. Już na pierwszy rzut oka widać, że budżet na drugi sezon został zdecydowanie zwiększony. Ok, może nie przypomina to jeszcze ogromnych planów z Gry o tron, ale widać na pewno różnicę w porównaniu do zdjęć, które wypływały do sieci podczas prac nad pierwszym sezonem Wiedźmina.
A więc, dlaczego miałby to być Oxenfurt? Zacznijmy od tego, że drugi sezon będzie adaptacją Krwi elfów. Akcja rozgrywała się w trzech głównych lokacjach: Kaer Morhen, świątyni Melitele w Ellander oraz mieście Oxenfurt. Do tej pory, z wszystkich doniesień i zdjęć dotyczących drugiego sezonu, wiemy, że na pewno w kolejnym sezonie Wiedźmina zobaczymy wiedźmińską fortecę i świątynię. Niepotwierdzony został jedynie Oxenfurt, jednakże po tych zdjęciach, sprawa może wyglądać inaczej.
Jakiś czas temu Redanian Intelligence podało informację, że obsadzono rolę szpiega Sigismunda Dijkstry. W powieściach Andrzeja Sapkowskiego – Dijkstra pojawia się w momencie, gdy Geralt podróżuje do Oxenfurtu, aby zbadać sprawy dotyczące Ciri. Szpieg może zostać wprowadzony w serialu nieco wcześniej, na przykład w scenie spotkania wielu królów i królowych. Natomiast, jeśli chodzi o spotkanie z Geraltem to prawdopodobnie spotka go w Oxfenfurcie, czyli tak jak to miało miejsce w książkach. Wątpliwe jest to, żeby ich drogi wcześniej się skrzyżowały.
Jednakże sprawa zostaje otwarta w kwestii czarodziejki Phillipy Eilhart, czyli partnerki Dijkstry w zbrodni, która będzie miała niemałe znaczenie. Tutaj niestety wciąż nie mamy żadnych informacji. Nie wiemy w ogóle czy tę postać ujrzymy w drugim sezonie. Istnieje prawdopodobieństwo, że Eilhart zostanie wprowadzona dopiero w trzecim sezonie, a teraz jedynie wspomniana. Raczej nie jestem fanem tego rozwiązania i wciąż mam nadzieję, że aż tyle nie będziemy musieli czekać na pojawienie się charakternej czarodziejki.
Kolejnym dowodem świadczącym o tym, iż jest to Oxenfurt, jest obecność postaci Rience’a. W Krwi elfów odbyła się pewna (można powiedzieć) „legendarna” scena z jego udziałem i chyba nikt sobie nie wyobraża pominięcia tego w serialu, nawet jeśli Phillipy zabraknie w drugiej odsłonie hitu Netflixa.
W ciągu kilku ostatnich tygodni obsada i ekipa Wiedźmina była zajęta kręceniem dziennych i nocnych zdjęć w Arborfield Studios. Świadczy to o tym, że trwają pracę właśnie nad większymi wydarzeniami. A niemal pewne jest to, że były powiązane z miastem Oxenfurt. Cóż, w obecnym momencie nie pozostaje nam nic innego jak wyczekiwanie na kolejne newsy z planu produkcji Netflixa!
Odpowiedz