Ross Lynch, gwiazda Chilling Adventures of Sabrina, twierdzi, że gdyby nie COVID-19, to serial wypuściłby dodatkowe 10 odcinków.
Chilling Adventures of Sabrina to luźna adaptacja komiksu o tym samym tytule wydawanego przez Archie Comics. Opowiada o losach nastoletniej Sabriny, która zmaga się ze swoją podwójną naturą — pół-czarownicy, pół-człowieka, próbując przeciwstawić się złym mocom zagrażającym jej, jej rodzinie i światu.
Aktor, który zagrał Harveya Kinkle’a w serialu Netflix u boku Kiernan Shipki jako Sabriny, skomentował swoje doświadczenia z okresu poprzedzającego anulowanie serialu.
Vancouver to niesamowite miasto. Uwielbiałem mieszkać bezpośrednio przy wodzie. Mają piękną przyrodę i góry. Praca nad serialem również była wspaniała, wszyscy w obsadzie i ekipie byli fantastyczni.
Lynch podczas wywiadu z NME, gdzie wraz z bratem Rockym, podczas dyskusji na temat ich zespołu The Driver Era wspomniał, że ten serial zawsze będzie jedną z tych rzeczy, co do których będzie wracać myślami z nostalgią i uśmiechem na ustach. Jednak również i smutkiem, ponieważ skończył się zbyt szybko. Wspomniał też, jak bardzo jest szczęśliwy z powodu swojej roli oraz debiutu w serialu. To było dla niego wspaniałe doświadczenie.
Roberto nasz twórca był po prostu niesamowity. Wszyscy pojawili się, by zrobić wspaniałe widowisko, a my byliśmy szczęśliwi, że mogliśmy tam być.
Rocky zapytał również Rossa o to, kiedy fani mogą spodziewać się następnego sezonu. Ross odpowiedział, że powinien pojawić się jeszcze w tym roku – dodając, że odcinków byłoby aż o dziesięć więcej, gdyby pandemia nie miała miejsca.
Recenzując trzeci sezon Chilling Adventures Sabrina, NME podsumowało go następującymi słowami:
Tym razem, Chilling Adventures of Sabrina jest nieco mniej urzekające, ale nadal wystarczająco satysfakcjonujące, aby utrzymać fanów w napięciu
Co o tym myślcie? Chcielibyście, aby powstało więcej odcinków?
Odpowiedz