Śledząc casting do nowego serialu opowiadającego o diable z Hell’s Kitchen, można snuć nadzieje na powrót polskiego aktora do Marvela.
Piotr Adamczyk zadebiutował w Kinowym Uniwersum Marvela dołączając do obsady Hawkeye. W serialu wcielił się w jednego ze złoczyńców należących do gangu dresiarzy, którymi zarządzał Kingpin. Jego występ mocno chwalili polscy widzowie, za bardzo zabawny charakter postaci Thomasa. Należy zaznaczyć, że to nie był jedyny polski akcent w produkcjach MCU. Warto wspomnieć, że słynny reżyser Jerzy Skolimowski zaliczył swoje cameo, przesłuchując Czarną Wdowę w pierwszej części Avengers.
Najnowsze doniesienia, pochodzące od znanego informatora studia Marvel, mówią o podziale castingów do nowych ról. Sugerują one powrót do MCU członków gangu dresiarzy. Twórcy poszukują aktorów do następujących ról:
- Derek – Amerykanin pochodzenia azjatyckiego, między dwudziestym a trzydziestym rokiem życia, który pracuje w biurze i pomaga w razie potrzeby,
- Barry – drobny biurokrata przypominający mola książkowego, który spotyka się z kolegą,
- Angelo – Amerykanin włoskiego pochodzenia, oldschoolowy mafioso,
- Alexei – rosyjski lub wschodnioeuropejski mężczyzna, który zakłada dres na spotkania biznesowe,
- Lorenzo – gorący członek mafii ubrany w dres.
Powyższe doniesienia o castingu sugerują, że ponownie zobaczymy gang dresiarzy w MCU. Ich powrót jak najbardziej ma sens, biorąc pod uwagę, iż Wilson Fisk, który pojawi się w serialu, nadzorował tę grupę w produkcji Hawkeye. Idąc dalej tym tropem, postać grana przez polskiego aktora była jedną z najważniejszych członków zespołu. Powrót Adamczyka do roli jest zatem bardzo prawdopodobny. Na pewno wielu z nas chciałoby zobaczyć jak Daredevil rozprawia się z zbirami ubranymi w dresy, a udział w tym pojedynku miałby polski aktor.
Zdjęcia do Daredevil: Born Again rozpocząć się mają już lada chwila w lutym. Emisja na Disney+ zaplanowana jest na wiosnę przyszłego roku.
