Bardzo ciekawa i wciągająca lektura, która pozwala spojrzeć na ludzkość z zupełnie innej strony.
Jeżeli istnieje jedno przekonanie, które połączyło lewicę i prawicę, psychologów i filozofów, myślicieli starożytnych i współczesnych, to jest nim milczące założenie, że ludzie są źli. Bardzo często trafia ono do nagłówków gazet i kształtuje życie całych społeczeństw. Od Machiavellego do Hobbesa, od Freuda do Pinkera – korzenie tego przekonania przeniknęły głęboko do naszej kultury.
A jeśli to nie jest prawda? W światowym bestsellerze Rutger Bregman przedstawia nowe spojrzenie na ostatnie 200 000 lat ludzkiej historii, udowadniając, że jesteśmy nastawieni na życzliwość i współpracę, a nie na współzawodnictwo, że naszą cechą jest ufność, a nie jej brak. W rzeczywistości ów instynkt ma solidne podstawy ewolucyjne sięgające początków Homo sapiens.
Ciężko jest mi ocenić tę książkę, ponieważ jeśli miałbym brać pod uwagę całość, to zdecydowanie tekst jest za długi. Autor przytacza niekiedy trafne argumenty pozwalające spojrzeć z innej perspektywy na ludzkość, a czasami nijakie przykłady.
Najbardziej utkwił mi w głowie eksperyment przeprowadzony w Rosji w 1964 roku przez Ludmiłę nad dzikimi srebrnymi lisami, które znajdowały się w farmie Dmitrija. Próba podjęta przez młodą kobietę była przez większość naukowców z góry skazana na porażkę. Jednak mimo to, postanowiła kontynuować eksperyment.
Wiele osób ze środowiska naukowego sugerowało, że może za życia nie doczekać się owoców swojej pracy. Przyszły one szybciej, niż się spodziewali. Nie będę Wam zdradzał wyników całej pracy Ludmiły przy dzikich srebrnych lisach. Ostatecznie zauważono spore różnice fizyczne u zwierząt, które miały styczność codziennie z ludźmi. Lisy zaczęły po pewnym czasie machać do ludzi ogonem, ich uszy oklapły. W futrze pojawiły się łaty. Więcej o tym eksperymencie przeczytacie w książce.
Autor książki Homo Sapiens. Ludzie są lepsi niż myślisz zauważył zmiany zachodzące również u człowieka na przestrzeni milionów lat ewolucji. Zwrócił uwagę, w jakim kierunku ludzie będą się zmieniali i czy wyjdzie to im na dobre. Odpowiedział na pytanie „Dlaczego neandertalczycy wyginęli?” i wiele innych. Jak dla mnie, jego wyjaśnienie na wcześniejsze pytanie było zaskakujące i niezwykle logiczne.
Rutger Bregman przywołuje bardzo dużo przykładów, aby pokazać, że ludzkość jest lepsza, niż myślimy, ponieważ umiemy współpracować. Można dojść do wniosku, że media czasami człowiekiem manipulują, przez co jeszcze bardziej homo sapiens jest bardziej nieufne do swojego gatunku.
Człowiek z natury nie jest zły. Jest skłonny do bezinteresownej pomocy, jedynie czasem potrafi szukać w tym pretekstu. Świetnym przykładem zaprezentowanym przez Bregmana jest historia pewnego młodzieńca, który przeprowadził starszą kobietę przez pasy. Wiele osób myślało, że chce poprawić sobie nastrój lub okraść staruszkę.
Jak dla mnie, jest to książka obowiązkowa do przeczytania przez każdego. Pokazuje, że żyjemy w najbardziej bezpiecznych i bezkonfliktowych czasach. Zwraca uwagę, że trzeba rozwijać więź między ludźmi. Książka bardzo zmieniła moją perspektywę na ludzkość i skłoniła mnie do przemyślenia na nowo wielu jej aspektów.
Odpowiedz