Tak raczej nie postąpiłby Mikaelson – Recenzja 3×08 „Legacies” [spoilery]

Ósmy odcinek trzeciego sezonu Legacies dostarczył nam wielu emocji. Hope tym razem przegięła i zdenerwowała wielu ludzi. Co takiego zrobiła? Zobaczmy!

Głównym tematem odcinka było nic innego jak ponowna chęć uratowania Landona (Aria Shahghasemi) przez Hope (Danielle Rose Russell) i resztę dobrze nam znanego Super Składu. Oczywiście udało im się to, co prawda z kilkoma problemami po drodze.

Chłopak nie wróciłby do realnego świata, gdyby nie pomoc nowej przyjaciółki Hope – Cleo (Omono Okojie) – która postanowiła przechytrzyć system działania Malivore. Zamiast czekać na pojawienie się kolejnego potwora, dziewczyna przywołała monstrum do Starego Młynu w lesie, blisko szkoły Salvatore.

Teraz pojawia się pytanie: jakim cudem potwór mógł im pomóc. Otóż po wspólnym zaśpiewaniu piosenki (co już jest moim zdaniem naprawdę śmieszną stroną tego odcinka) przez Cleo, Kaleba (Chris Lee) i Alarica (Matthew Davis), bestia zabiera kilka z prywatnych rzeczy Landona, po to, żeby pod sam koniec epizodu przetransportować go z powrotem.

Bardzo nie podobała mi się postawa Hope, która zrobiła wszystko, żeby przywrócić chłopaka do życia. Bohaterka zaczęła manipulować bliźniaczkami Saltzman oraz postawiła wszystkich wokół w naprawdę wielkim niebezpieczeństwie. Wątpię, że jest to coś, co zrobiłby prawdziwy Mikaelson.

Oczywiście rozumiem fakt, że nie powinna zostawiać nikogo w potrzebie, a w szczególności ukochanej osoby i zawsze walczyć do samego końca, ale niech nie robi tego kosztem zdrowia lub życia swoich przyjaciół i innych uczniów. Według mnie było to bardzo aroganckie i nie w porządku w stosunku do wszystkich w szkole.

Podobał mi się krótki wątek pomiędzy Josie (Kaylee Bryant) oraz Lizzie (Jenny Boyd). W trakcie próby odzyskania Landona bliźniaczki pokazały, jak ważna jest jedna dla drugiej i że zawsze potrafią stanąć w swojej obronie, czy pomóc sobie wzajemnie (nawet kosztem innej osoby). Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie taka więź sióstr to prawdziwy skarb.

Podsumowując: moim zdaniem odcinek nieco lepszy od ostatniego i nawet myślę, że warty zobaczenia, niestety oprócz niezbyt ciekawego wątku Hope. Mam nadzieję, że w kolejnych epizodach dziewczyna zrozumie, co zrobiła źle i dlaczego nie powinna zrobić tego, co zrobiła.

Nazywam się Zuzia, ale w internetach istnieje bardziej jako DumDiDum. W skrócie to uwielbiam słuchać muzyki, filmy Marvela, Gwiezdne Wojny oraz seriale. W tej dziedzinie najbardziej interesuje mnie sci-fi, fantasy, a także akcja. Nie pogardzę również dobrą książką (szczególnie kryminałem) i kubkiem gorącej czekolady :)
1
0
Would love your thoughts, please comment.x