Co takiego w sobie ma „Obca”? – recenzja pierwszego tomu

Po bardzo długim czasie niedostępności na rynku wydawnictwo Świat Książki postanowiło zrobić dodruk wszystkich książek serii Obca Diany Gabaldon. Była to niezwykła niespodzianka dla fanów czekających na to od kilku lat. 

Claire Randall w pewnym momencie cofnęła się w czasie o dwieście lat. Wcześniej, w XX wieku w czasie wojny, była pielęgniarką pracującą w szpitalu polowym. Po powrocie z frontu wyjechała razem z mężem do Szkocji. Jeszcze wtedy nie wiedziała, że ta decyzja zmieni jej życie o 180 stopni. Frank chce zbadać swoje drzewo genealogiczne, szukając przodków z początku XVIII wieku. Kobieta nieświadomie chłonie nowe informacje, które już wkrótce będą jej potrzebne do przetrwania. Pewnej nocy małżonkowie idą zobaczyć po kryjomu rytuał przy magicznych kamieniach. Następnego dnia Claire postanawia ponownie odwiedzić to miejsce. Główna bohaterka słyszy dziwne dźwięki i dotyka jednego z głazów. Przenosi się z 1945 do 1743 roku. 

Trafia do pełnej niebezpieczeństw, XVIII-wiecznej Szkocji. Nie istnieje coś takiego jak równość płci. Pojawia się tam w najgorszym możliwym okresie, w samym środku konfliktu pomiędzy Szkotami a Brytyjczykami. Przywódcą czerwonych kurtek jest Jonathan „Czarny Jack” Randall, bardzo przypominający jej męża z przyszłości. Z rąk okrutnego oprawcy ratują ją przeciwnicy korony. Czy uda się jej przetrwać w czasach, w których nie ma technologii? Czy powróci do domu? Czy zechce do niego wrócić?

Jestem ogromnie wdzięczny wydawnictwu Świat Książki za to, że zrobiło wszystko, co było możliwe, aby w Polsce znowu pojawiły się książki Diany Gabaldon. Wieść o dodruku zalała Internet. 

Z pozoru książka wydawałaby się kolejną historyjką, w której ktoś przenosi się w czasie i próbuje wpłynąć na zbliżające się wydarzenia, zmieniając je i burząc linię czasową. Jednak element sci-fi to tylko malutki dodatek, który na późniejszych stronach ma marginalne znaczenie. Cała powieść jest znacznie bardziej skomplikowana, niż by się wydawała. Po pierwsze – Claire posiada wiedzę odnośnie przyszłości Szkocji i nadchodzącej wojny. Po drugie – pojawiają się przesądy i wierzenia, mające bardzo dużą wartość dla dalszej fabuły. Po trzecie – jesteśmy świadkami brutalnej historii, która niegdyś miała miejsce (oczywiście występują także postacie fikcyjne).

Może zaskoczę wielu, ale w książce zawiera się również wątek romansu. Po cofnięciu się o 200 lat główną bohaterkę ratuje Jamie Fraser. Bohater, którego ciężko nie pokochać. Bliskość otaczająca tę dwójkę jest nieprawdopodobnie wyrazista i dobrze zbudowana. Ciężko uwierzyć, że to tylko fabuła. Podczas czytania czułem ich emocje, miłość, pożądanie. Diana Gabaldon wolno, ale z uczuciem budowała więź między Claire a Jamiem. Relacja chwyta za serce. Szczególnie ciężko uwierzyć, że dzielą ich dwa wieki.

Protagoniści stworzeni przez Dianę Gabaldon są ludźmi z przejściami. Autorka zadbała o to, aby powieść nie była zbyt cukierkowa, a realistyczna. Przeżycia Jamiego wzruszą niejednego czytelnika. Książka przede wszystkim uczy pokory i ukazuje brutalną rzeczywistość osób walczących w imię swojego kraju.

Obca to coś więcej niż tylko wątek romantyczny. W książce można znaleźć bardzo dobrze oddanego ducha XVIII wieku. Nie zabrakło więcej wzmianek o codziennym życiu społeczeństwa w 1743 roku. Zostały opisane jego wierzenia, obyczaje i tradycje. Bardzo cenię Dianę Gabaldon za takie niuanse. Autorka dopracowała opowieść do perfekcji. Jestem pod wrażeniem, ponieważ pisarka potrafiła dostosować ballady i legendy do powieści tak, aby jeszcze bardziej dopełniały całości opowiadającej historii i budowały aurę tajemniczości oraz powagi. 

Nie przywiązuję zbyt dużej uwagi do otoczenia. Nie każdy potrafi opisywać przyrodę w sposób ciekawy. Czytając Obcą, czułem i potrafiłem wyobrazić sobie XVIII-wieczną Szkocję. Marzyłem, aby znaleźć się wśród przepięknej dzikiej zieleni i wzgórz. Książka trzyma w napięciu do końca. Całość została napisana bardzo lekkim i przyjemnym językiem. Czyta się bardzo szybko, a z każdą kolejną stroną akcja nabiera coraz większego rozmachu. 

Bardzo trudno się oprzeć Obcej. Jest to pozycja, która potrafi zaskakiwać i rozkochiwać w sobie czytelników. Diana Gabaldon stworzyła powieść o Szkotach. Nie zapomniała o realiach czasowych i o panujących zasadach. Nie zabrakło również scen erotycznych. Ta książka to przede wszystkim klimat minionych lat. 

Pierwszy tom Obcej można zakupić na stronie ŚwiatKsiążki – Tutaj

Jestem miłośnikiem fantastyki oraz świata Pokemonów i uniwersum Marvela. W wolnych chwilach lubię oglądać mało znane produkcje, o których nikt nie słyszał.
2
0
Would love your thoughts, please comment.x