Lecimy w kosmos! – recenzja komiksu „Avengers. Powrót Gwiezdnego Piętna. Tom 6”

Superbohaterowie wyruszają na poszukiwania istoty obdarzonej mocą Gwiezdnego Piętna.

Autorem opowieści jest Jason Aaron, który zdobył między innymi nagrodę Eisnera. Rysunki stworzył Dale Keown, Andrea Sorrentino, Ed McGuinness, Paco Medina i Francesco Manna.

Na samym początku komiksu zostało zawarte ciekawe wprowadzenie, które nawiązuje do wydarzeń historycznych sprzed miliona laty. Jest to dobrze przemyślany zabieg, dzięki któremu czytelnik mógł się bardziej zagłębić w opowieść. Na wstępie otrzymujemy sporo ekspozycji, ale potem, kiedy herosi wyruszają w kosmos, zaczyna się prawdziwa akcja. Historia opowiedziana w tym wydaniu jest trochę pogmatwana i niektóre wątki pozostały niewyjaśnione do samego końca. Wynagradzały to poniekąd niektóre decyzje fabularne. Napisano je kreatywnie, dzięki czemu pozycja zdecydowanie nie była nudna i jeśli komuś zależy na przeczytaniu widowiskowego dzieła, to doskonały tytuł dla niego.

Relacje między bohaterami, jak to w większości przypadków komiksów opartych na postaciach Avengers, są znakomite. Jest to przeplatanka żartów, wzajemnej pomocy i ratowania świata. Choć tym przypadku nie tylko jego.

Jak to Marvel ma w zwyczaju, grafiki na każdej stronie są przepiękne. Dobrze dobrane i wyraziste kolory jeszcze dobitniej cieszą oko. Najmocniej uwagę przykuwają sceny związane z Ghost Riderem, w których używa on swoich ognistych mocy, na tle mrocznego kosmosu.

Inną regułą kontynuowaną przez Marvel to dbanie o humor w swoich pozycjach. Nie jest to co prawda komedia, ale czytelnik na pewno wychwyci kilka delikatnych żartów. Można uznać to za udany zabieg, ponieważ zbyt duża ilość dowcipów, przyćmiłaby zagrożenie, z jakim muszą się zmierzyć nasi superbohaterowie.

Negatywnym elementem w komiksie były sceny walki. Patrząc na inne tytuły od Marvel Fresh, to w tym wydaniu nie wyglądały one na zachwycające. Nie sądzę, żeby czytelnikowi po przeczytaniu całości utkwił w głowie jakiś epicki pojedynek. Należy mieć nadzieję, że w następnym tomie otrzymamy dużo więcej świetnych starć między bohaterami a złoczyńcami.

Komiks jest jak najbardziej godny polecenia. Na nudę na pewno nikt nie będzie narzekał i naprawdę można się wciągnąć w historię. Kilka wątków mogłoby być lepiej poprowadzonych i wyjaśnionych, ale nie ma w naszym świecie rzeczy idealnych. Można ją zabrać śmiało na podróż, czy też spędzić z nią wieczór.

Dziękuję wydawnictwu Egmont za otrzymanie egzemplarza do recenzji.

 

0
Would love your thoughts, please comment.x