Patrick Stewart w ostatnim wywiadzie dał nadzieję fanom, teasując o potencjalnym powrocie do roli swojego przyjaciela.

W ostatnim czasie słyszymy coraz więcej plotek o powracających postaciach, które wystąpiły niegdyś w produkcjach Marvela. Mieliśmy już szansę zobaczyć ponownie na ekranie takich superbohaterów jak: Daredevil w wykonaniu Charliego Coxa, profesor Charles Xavier, w tej roli Patrick Stewart, czy nawet czarny charakter grany przez Vincenta D’Onofrio, jako znanego i lubianego Kingpina z serialu Netflixa. Teraz otrzymujemy nowe doniesienia o kolejnym aktorze.

Patrick Stewart w wywiadzie dla ET Online puścił oko w stronę fanów odnośnie kolejnego powrotu do swojej roli, a także wystąpienia jego serdecznego przyjaciela Iana McKellena. Wyznał, że rozmawiali ostatnio we dwójkę i stwierdzili, że chętnie wróciliby do swoich ról. Nie skończyli jeszcze z tym i mają jakieś plany w tym temacie.

Wcześniejsze plotki mówiły, że Magneto miał pojawić się w Doktor Strange: w multiwersum obłędu, jako ojciec Wandy. Jednak ostatecznie wycięto tę scenę w wykonaniu Michaela Fassbendera. Niemniej jednak jest jeszcze kilka projektów, w których moglibyśmy ujrzeć mutanta władającego metalem. Pierwsze co przychodzi fanom na myśl, to oczywiście Avengers: Secret Wars, gdzie mamy otrzymać wiele postaci z rozmaitych zakątków uniwersum. Na myśl przychodzi również trzecia część Deadpoola. Według doniesień w tym filmie będzie dużo podróży w czasie, a dodatkowo Wade Wilson jest ściśle powiązany z X-Menami, co jeszcze bardziej daje nadzieję na pojawienie się McKellena na ekranie.